Któż nie zna tego okropnego uczucia, kiedy wino, sok, lub tłuszcz zalewa naszą ulubioną i bardzo drogą koszulę, sukienkę, czy spodnie. Takie „nieszczęście” może mieć dobre zakończenie, jeśli zareagujemy odpowiednio szybko i profesjonalnie.
Na rynku jest bardzo wiele rodzajów chemicznych środków do wywabiania plam oraz wybielaczy. Trzeba przyznać, że są coraz skuteczniejsze, ale są dwa warunki- pierwszy, że prawidłowo dopasujemy odplamiacz do plamy do czego potrzebne jest wnikliwe przeczytanie instrukcji na opakowaniu odplamiacza, a drugi, że zareagujemy odpowiednio szybko. Najłatwiej pozbyć się plam, jeśli zaczniemy działać zaraz po zdarzeniu, im plama jest „starsza” tym trwalsza, a wywabienie jej może skończyć się nawet uszkodzeniem ubrania. Dlatego, jeśli to tylko możliwe, zaraz po zdarzeniu starajmy się „zaprać” poplamione miejsce. Pamiętajmy, że tylko plamy z świeżej krwi zapieramy zimną wodą ( można też posypać solą, jeśli zimna woda nie wystarczy) , a wszystkie inne świeże plamy zalewamy ciepłą wodą, a zapieramy mydłem lub jeśli mamy taką możliwość stosownym środkiem piorącym.
Oto sposoby na domowe usuwanie najczęściej spotkanych plam:
- plamy po kosmetykach ( szminka, dezodorant, perfumy) usuwamy za pomocą chlorku amonu, jeśli plama nie puści można zamoczyć ją w alkoholu metylowym lub w specjalnej benzynie, a jeśli i to nie pomoże zostaje tylko odpowiednio dobrany chemiczny odplamiacza
– plamy z wosku usuwamy na dwa sposoby- albo wkładamy do zamrażalnika, a kiedy zamarzną to kruszymy wosk palcami, albo prasujemy te plamy przez bibułę, wtedy wosk wsiąka w bibułę. W obu przypadkach na zakończenie zapieramy ciepłą wodą z detergentem
– przylepioną do ubrania gumę do żucia usuwamy w ten sam sposób co świecę, czyli wkładamy do zamrażalnika, a potem skruszamy i pierzemy
– plamy po długopisach najlepiej potraktować alkoholem lub sokiem z cytryny, a ślady po pisakach i flamastrach usuwa się pocierając mydłem i gliceryną
– żółte plamy po wybielaczu najlepiej namoczyć octem, a następnie spłukać pod bieżącą zimną wodę. Czasem te czynności trzeba kilkakrotnie powtórzyć.
– plamy z czerwonego wina najskuteczniej usunąć polewając je białym winem, no ale jeśli nie ma pod ręka białego wina posypujemy je szybko solą i spłukujemy spirytusem. Staroświecko, ale ponoć skuteczny sposób to zanurzenie plamy w słonym wywarze z ziemniaków na co najmniej kwadrans.
– plamy z alkoholu znikną , jeśli zmyjemy je spirytusem i wodą, a stare plamy można czyścić wodą utlenioną
– tłuste plamy ( oliwa, olej, margaryna) posypujemy mąką kartoflaną, można też zastosować benzynę
– ślady po owocach najlepiej szybko zapierać ( wyjątkowo szybko się utrwalają) , można posypywać solą, sokiem z cytryny i moczyć we wrzątku lub zsiadłym mleku